Fabryka karabinów: Zastava.

Garaże naszych Czytelników :). Chciałbym Wam zaprezentować mojego oldtimera, który, a właściwie która, nosi imię Antonina i pochodzi z Serbii.

Antosia lub Tosia: co kto lubi. Samochód Zastava 1100 jest z 1976 roku. Cały czas był u jednego właściciela, który o niego dbał i używał na co dzień. Zacznijmy od jej imienia Antonina, ponieważ pierwszy właściciel nazywał się Antoni.

Kupiłem go w grudniu 2014 roku od znajomego, który nabył ją od pierwszego właściciela. Z garażu od Pana Antoniego została wciągnięta siłą na lawetę, ponieważ od 1990 roku już nie jeździła (wycofana została z ruchu).

Auto dostało nowy lakier. Reszta nie wymagała renowacji, ponieważ była w znakomitym stanie. Jest ona cudownym autem z udokumentowaną historią. Posiadam wszystkie dokumenty, które zbierał pierwszy właściciel od daty jej zakupu.

Posiadam też wszelkie papiery dotyczące: odbioru, przedpłat, telegramów, listu z Polmozbytu, zamówienia, gwarancji itd :)
Zastava aktualnie jest lekko rozebrana, ponieważ planuję ją troszkę „nasmarować” i wymienić części, które już są zmęczone :)
Antosia dostanie w kwietniu lub maju żółte tablice i będzie jeździła na zloty oraz będzie dumnie prezentować czasy PRL-u.