Bugatti dla mas
Prezentowany tutaj samochód sportowy pochodzi z 1926 roku, będącego pierwszym rokiem produkcji T40. Podwozie początkowo było konstruowane przez wyspecjalizowane warsztaty, ale od połowy 1926 roku fabryka mocno konkurowała własnym rozwiązaniem o nazwie Grand Sport. Po raz pierwszy Bugatti sprzedawało samochody do codziennego użytku, z nadwoziem wyprodukowanym w kraju. Samochód wyróżniał się tym, że posiadał tylko jedne drzwi – po lewej stronie. Wsiadało się przez nie do „trzech i pół miejsca”. Tył był zakończony stylowym szpicem. To rozwiązanie z powodzeniem zastosowano rok później w T43 z miocylindrowym silnikiem.

Na terenie byłych Austro-Węgier sprzedano około 56 sztuk, w Czechosłowacji około 17 (o pozostałych dziewięciu nie udało się znaleźć informacji), z których dwa prawdopodobnie miały nadwozia zbudowane przez Uhlika, a po jednym przez firmy Tomáš oraz Petera. Po 1989 roku do Czech prawdopodobnie został sprowadzony jeden pojazd T40.

Dane techniczne:
Typ: T40
Rok produkcji: 1926–1931
Liczba cylindrów: 4 cyl
Pojemność silnika: 1496 cm3
Moc: 45 KM
Prędkość maksymalna: 115 km/h
Ilość wyprodukowanych sztuk: 775

Przez Saharę
Bugatti T40 było napędzane słynnym czterocylindrowym silnikiem rzędowym typu T37 o pojemności 1496 ccm, ale miało obniżoną moc. Samochód z tym dwunastozaworowym silnikiem miał dobre właściwości jezdne i osiągał prędkość do 115 km/h. Ponadto skrzynia biegów była taka sama jak w T37, tylko dźwignie zmiany biegów i hamulce ręczne zostały przesunięte na środek, pomiędzy siedzenia. Bugatti T40 miało mniejsze hamulce bębnowe na wszystkich kołach w najdłuższym podwoziu spośród tych, które były używane z silnikami szesnastozaworowymi. Rozstaw osi wynosił 2550 mm, później 2714 mm. Był to stosunkowo lekki i nieskomplikowany pojazd.

Na początku 1928 roku Ettore Bugatti dostarczył cztery lub pięć podwozi (w wersji T40A) porucznikowi Fredericowi Loiseau, który chciał jechać nimi z Paryża przez Saharę – od Algierii do Wybrzeża Kości Słoniowej i z powrotem, na trasie o planowanej długości 16100 km. Po dotarciu do saharyjskiego miasta Goa, jego przyjaciele go opuścili. Zamiast pustynnych niebezpieczeństw wybrali polowanie. Porucznik skrócił drogę do 13000 km. Miesiąc po starcie wrócił do Paryża, a o wyprawie napisał książkę. Ekspedycja nie przyniosła oczekiwanego rozgłosu marce Bugatti. T40 z nadwoziem typu pick-up można zobaczyć w muzeum w Molsheim. Większą uwagę prasy przyciągnęły dwie panie, które z otwartym dwumiejscowym T40 zgłosiły się do 24h wyścigu Le Mans 1930. Nigdy wcześniej nie brały udziału w tych zawodach. Marka Bugatti pojawiła się na torze Sarthe po raz pierwszy od pierwszej edycji wyścigu wytrzymałciowego w 1923 r., podczas którego startowały tam dwie prywatne Brescie.

Źródło: Silesia Supercars – wystawa Bugatti 10-31 października 2019 r.