W 1924 roku na wystawie Mondial de l’Automobile w Paryżu firma Renault pokazała mały rodzinny samochód o nazwie NN. Przy wymiarach: długość 3,55 m, szerokość 1,37 m i wysokość 1,72 m nawet obecnie można go zaliczyć do niedużych aut. Rozstaw osi jest równy 2,65 m. Zastosowano typowe dla tej firmy rozwiązanie napędu, w którym dwie chłodnice są umieszczone za silnikiem.


W ten sposób pokrywa silnika nie ma z przodu wlotu powietrza. Wloty powietrza są umieszczone z boku i mają kształt skrzeli, tyle, że szczeliny są skierowane do przodu, a nie jak zwykle do tyłu. Taki kształt pokrywy silnika niektórzy nazywają „kapturem”. Na pewno pozwala to, na pierwszy rzut oka, określić firmę w której powstał pojazd.

Przewidziano, że Renault NN będzie oferowany w czterech odmianach: czterodrzwiowy sedan, czterodrzwiowe torpedo (na zdjęciach jest właśnie ten model, który z fabryki wyjechał w 1925 roku), dwudrzwiowe coupe i dwudrzwiowe torpedo.

Auto jest napędzane czterocylindrowym, czterosuwowym, rzędowym silnik o pojemności 951 ccm. Silnik miał już zdejmowaną głowicę, co w czasach kiedy królowały tzw. „ślepaki” nie było tak często spotykane. Silnik wyposażony jest w dynastarter, ale można go też uruchomić korbą. Bagnet jest rozbudowany i poza funkcją kontrolną pozwala spuszczać olej ze skrzyni korbowej.

Silnik generuje moc 17 KM co pozwoliło zaliczyć to auto do klasy podatkowej 6CV. Poprzez trzybiegową, manualną skrzynię silnik napędza tylną oś, rozpędzając to auto o masie 1150 kg do prędkości 60 kilometrów na godzinę. Układ zapłonowy jest firmy Bosch, a napięcie instalacji elektrycznej wynosi 12V.

Auto wyposażone jest w hamulce bębnowe wszystkich kół. Ma też hamulec postojowy. Z przodu ma sztywną oś zawieszoną na dwóch podłużnych resorach piórowych.

Z tyłu z kolei sztywna oś z mechanizmem różnicowym jest zawieszona na piórowym resorze poprzecznym.

Ramka przedniej szyby jest na stałe przymocowana do nadwozia, ale sama szyba jest dzielona i górną część można uchylić, jeśli brak bocznych osłon nie zapewni dostatecznej wentylacji.

Nadwozie wykonano na drewnianym szkielecie, na którym jest rozpięta blacha, pełniąca funkcję głównie osłonowe, a nie konstrukcyjne. Na drewnianej desce umieszczono tylko drogomierz z szybkościomierzem oraz stacyjkę z amperomierzem.

Obowiązkowym wyposażeniem jest dźwignia ręcznego sterowania kątem wyprzedzenia zapłonu. Kanapy są zbudowane zgodnie ze sztuką meblarską. Całość wnętrza ma wykładzinę. W tylnej części nadwozia są klamry w które wpina się, po złożeniu, stelaż dachu.

Auto nie ma bagażnika, nawet narzędzia są przewożone w gustownym kuferku umieszczonym przed tylnym kołem. Koło zapasowe jest zamocowane na tylnej ścianie pojazdu. Do 1930 roku, kiedy ten model zastąpił Monasix, wyprodukowano prawie 150 tysięcy takich aut.

Współzawodnictwo firmy Renault z Citroenem spowodowało, że podejmowano różne próby, które miały wykazać niezwykłą wytrzymałość aut produkowanych w Billancourt.

Np.: w 1926 roku na torze Miramas Renault NN przejechało 10.000 mil ze średnią prędkością 49 mil na godzinę. Rok później samotnie przejechało przez Saharę.

Torpedo (wg Wikipedii) – typ nadwozia bardzo popularnego w latach 1910 – 1930, w którym kabina miała gładkie płaszczyzny. Górna krawędź boków i drzwi stanowiła prawie prostą, poziomą linię. Dach był miękki, składany, jednak nie dawał żadnej osłony po bokach kabiny.

Natomiast z przodu przymocowano go do ramki przedniej szyby, z tyłu na stałe do nadwozia, a napinało się go za pomocą specjalnego pałąka mocowanego mniej więcej pośrodku nadwozia.

Ślepak – silnik spalinowy w którym nie ma głowicy. Cylindry i głowica są jednym odlewem.

Dynastarter – urządzenie łączące w sobie cechy rozrusznika i prądnicy. Kiedyś bardzo popularne.