Nasi Czytelnicy dokonali wyboru KLASYKA MAJA 2021, który weźmie już udział w głosowaniu finałowym Klasyk Roku 2021.

Tytuł KLASYK MAJA 2021 roku otrzymuje:
Volvo P1800 ES z 1971 roku. Właścicielem jest Pan Wojciech Henschke z miejscowości Siedlec.

Dyplom oraz nagrodę wyślemy pocztą.

Zapraszamy do udziału w konkursie. Nagrody czekają. Zgłaszajcie swoje stare samochody. Wystarczy wysłać foto na [email protected]

Dane mojego Volvo:

  • silnik B20E , czyli najmocniejszy dla ES : 125KM (obniżona moc z wersji E poprzez pogrubienie uszczelki głowicy). Moje Volvo ma uszczelkę od E , więc teoretycznie ma moc 130 KM. Silnik z wtryskiem.
  • Prędkość ok. 200km/h . Testy mojego skończyłem na 180 km/h.
  • Skrzynia biegów: czterobiegowa z nadbiegiem dołączanym dodatkową dźwigienka. Były też automaty trzybiegowe. Ogólnie wyprodukowano ich ok. 8 tys.

Volvo wyposażone jest  ma klimatyzację i pasy bezpieczeństwa z sygnalizacją niezapięcia. Z dodatkowych usprawnień dołożyłem ręczny włącznik wentylatora chłodnicy. Auto nie zostało zaprojektowane z myślą o jeździe w korkach. Ma zamontowany metromierz (jakieś rajdy miały być, ale COVID…).
Kupiłem je z zawieszeniem Bilsteina i takie założyłem nowe. Całość zgodna z stanem fabrycznym (no może kolor tapicerki…). Z niedogodności: brak wspomagania kierownicy daje się we znaki przy ruszaniu.
Auto ma numer 2 tys. – któryś .Wynika z tego, że wyprodukowano je w 1972 roku i ma pierwszą rejestrację w styczniu 1973. Taką też datę produkcji wpisano w papierach polskich. Pierwszy właściciel mieszkał w miasteczku satelickim Nowego Jorku. Stamtąd kupił go ktoś w Holandii i powoli pozwolił mu umierać. Na końcu w garażu. Od Holendra kupił go mój znajomy (właściwie znajomy kolegi). Jednak był w trakcie remontu Jaguara E-typ seria 1. I trochę ugrzązł. Dlatego udało mi się go kupić.
Remont trwał trzy lata. Samochód był rozebrany do ostatniej śrubki. Najdłużej trwała naprawa karoserii. Poszczególne składowe samochodu wykonywali czasem różni wykonawcy (mechanicy, blacharze tapicerzy..).
Co do kosztów… No szczerze to nie wiem i raczej nie chcę wiedzieć. Leży to wszystko w teczce i do niej nie zaglądam. Myślę, że bardzo dobry nowy SUV jest w podobnej cenie (i nie myślę o Dacii ;-) )
Poniżej link do fotek. Nie mam wszystkich (kolega spinający cały remont niestety zmarł i fotek od niego z poszczególnych , wczesnych etapów nie uzyskam już).

Pozdrawiam KlassikAuto.pl
Wojciech Henschke