Nasi Czytelnicy dokonali wyboru Klasyka Sierpnia 2023, który weźmie udział w głosowaniu finałowym Klasyk Roku 2023.
Tytuł KLASYK SIERPNIA 2023 roku otrzymuje:

Lancia Thesis z 2002 roku. Właścicielem jest Pan Bartosz z Zabrza.
Dyplom oraz nagrodę wysłaliśmy pocztą.

Zapraszamy do udziału w zabawie. Nagrody czekają. Zgłaszajcie swoje klasyki do konkursu! Przyjmujemy zgłoszenia do konkursu na Klasyk Listopada 2023. Wystarczy wysłać zdjęcie samochodu na maila: [email protected]

Kilka słów o tym pięknym i nietuzinkowym samochodzie:

Dlaczego interesujesz się zabytkową motoryzacją?
Dlaczego ? Dobre pytanie. Wydaję mi się, że zabytkowa motoryzacja ma duszę, w każdym elemencie czuć włożoną pracę, poświęcenie i pasję, dlatego jest też tak trwała. Nie to co współczesna, przepełniona plastikiem, brakiem czasu, oszczędnościami … Lancia Thesis to nie zabytek, ale bardzo bym chciał, żeby tak kiedyś było. Niektórzy twierdzą, że była klasykiem zaraz po tym, jak zjechała z taśmy produkcyjnej, a złliwi mówią, że nic brzydszego nie widzieli. Jest unikatowa, ale też kłopotliwa, bo nie ma już do niej części.

Dlaczego interesujesz się takim autem?
Markę Lancia kojarzyłem zawsze z RAC Raylle i znaną grupą B, z modelem Delta Integrale i tak to się zaczęło. W rodzinie pojawiła się Lancia Delta III 2009 1.4 120 KM. Ja w tamtym okresie miałem Lagunę II PH2, ale zakochałem się w Delcie III. Potem szukałem samochodu na dojazdy i skupiłem się na marce Lancii i padło na model Ypsilon 843 1.4 16V 95 KM, który służy mi do dziś jako daily car. W końcu zapragnąłem mieć coś na „niedzielne” podróże i poszedłem dalej. Zacząłem szukać Lancii Thesis. Oczywiście wszyscy bliscy mi to odradzali, ale jestem uparty;) Thesis to klasa sama w sobie. Nietuzinkowy wygląd, styl i klasa. Wyposażenie jakie oferuje to jakiś kosmos, tym bardziej, że to rok 2002, czyli początek produkcji, silnik 3.0 V6 i VIN 3230 o czymś świadczy ;)

Jak i kiedy kupiłeś ten samochód?
Za „Tereską” rozglądałem się głównie po forum Lancii. Po zamieszczonym poście, że jestem zainteresowany kupnem Thesisa odezwał się do mnie Maciej, którego pozdrawiam :) Napisał mi, że jest do kupienia Thesis, który wystąpił razem z właścicielem u „Zachara”, co mnie bardzo ucieszyło, bo widziałem go wcześniej tam. Skontaktowałem się z Wojtkiem, a później już nabyłem jego FIORE.

Czy auto jest „fabryczne”, czy ma jakieś modyfikacje?
Thesis ma przełożony „środek” przez poprzedniego właściciela, z wersji 2.0 Turbo. Została założona wersja Tobacco – Poltrona Frau, której tak naprawdę szukałem, bo jestem zakochany w Camelowych skórach. Kolejna modyfikacja została już przeprowadzona przeze mnie. Było to konieczne, żeby zregenerować wahacze. Niestety, oryginalne silentblocki są już niedostępne i trzeba było przetoczyć lub frezować otwory i tuleje. Cała operacja była przeprowadzona dzięki jednemu z forumowiczów, który dobrał silentblocki z innych aut. Chciał pozostać anonimowy, ale z tego miejsca gorąco mu dziękuję za pomoc. Bardzo pomocny i poczciwy człowiek.

Czy sam odnawiałeś samochód? Czy sam go naprawiasz, remontujesz?
Naprawy typowe dla Thesisa wykonałem sam, jak np. błędy: airbag, nie działające klamki, czy też drzwi. Dzięki wspomnianemu forumowiczowi jest sporo informacji typu „zrób to sam”. Mechanicznie naprawia go zaprzyjaźniony mechanik, właściwy człowiek na właściwym miejscu :) Natomiast ze względu na zakres i stopień skomplikowania prac przy wahaczach, musiałem skorzystać z pomocy kolegi tokarza.

Czy konstrukcja pojazdu zawiera jakieś ciekawe rozwiązanie techniczne?
Z ciekawych i nietypowych rozwiązań jak na 2002 rok, jest zastosowany microchip w klamkach zewnętrznych. Po wewnętrznej stronie klamki  jest zamontowany swego rodzaju przycisk, który uruchamia się, gdy złapiemy za klamkę, w tym wypadku nie ciągniemy klamki, wystarczy ją objąć i elektronika zwalnia zamek. Lubię minę kogoś, kto pierwszy raz otwiera tą klamką drzwi. Podobnie jest z nawiewami klimatyzacji, zastosowano dwustrefową klimatyzację. Drugą strefą możemy sterować również z tyłu, do tego w tunelu środkowym zamontowano panel sterowania, którym możemy sterować temperaturą i siłą nadmuchu. Standardowo w tunelu środkowym mamy nawiewy ale nie tylko, nawiewy znajdują się również w bocznych słupkach, jak i drzwiach. W tylnym podłokietniku mamy sterowanie roletką, gdyby tak świeciło nam z tyłu słońce. Mamy również przycisk sterujący fotelem przednim pasażera, dzięki niemu możemy przesunąć wspomniany fotel do przodu do tyłu, żeby zwiększyć komfort podróżujących.

Zdecydowanie na miano ciekawego rozwiązania zasługują zastosowane amortyzatory Sky Hook, podobno zapożyczone od Maserati. W połączeniu z zawieszenie wielowahaczowym daje nam duży komfort jazdy. To prawdziwa, jeżdżącą kanapa. Niestety podobnie jak wahacze są już niedostępne, pozostaje tylko i wyłącznie regeneracja.

Ile kosztuje eksploatacja tego auta?
Biorąc pod uwagę rok produkcji Lancii Thesis, to koszty eksploatacji utrzymują się na poziomie współczesnych samochodów luksusowych ze względu na to, że większość części eksploatacyjnych jest już niedostępna. Mówimy tu oczywiście o częściach używanych, które są w cenie nowych elementów innych modeli z podobnego segmentu.

Jaka jest dostępność części zamiennych? Gdzie je kupujesz i ile kosztują?
Kupno potrzebnych części przypomina polowanie, głownie na forach i grupach social mediów. Jeśli pojawia się coś potrzebnego, to czasem w parę minut potrafi zostać sprzedane. Jeden z przednich wahaczy, używany, często do regeneracji to koszt od 300-500 złotych, używana klamka około 250 -300 złotych, nowa to biały kruk za około 300 euro. Używany podnośnik szyby można znaleźć za 300-400 złotych. Używany przedni amortyzator znajdziemy od 500 do 800 złotych, a regeneracja to koszt ok 1000 złotych.

Gdzie i jak auto jest przechowywane?
Auto odkąd jest w moich rękach jest garażowane. Nie wyobrażam sobie przechowywać takiego samochodu pod chmurką.

Co byś doradził tym, którzy by chcieli kupić taki samochód?
Zdecydowanie warto kupić oryginalny egzemplarz, który nie wymaga regeneracji elementów zawieszenia. Niestety znalezienie takiego egzemplarza jest prawie nie możliwe.

Pozdrawiam KlassikAuto.pl
Bartosz