Mój motocykl to MZ TS-250 z roku 1980. Jest to oryginalny motocykl milicyjny, który pełnił służbę w Milicji a później w Policji w Nowym Sączu. Jeżdżę nim od dwóch lat, mam jeszcze mały problem z odpalaniem bo nie ma rozrusznika elektrycznego i trzeba dobrze kopnąć.

Za to jazda Nim to sama radość, zwłaszcza na sygnale :)
Pasją do takich klasyków zaraził mnie Mój Tata, który również jeździ na drugiej Milicyjnej MZ :)

Razem jeździmy na zloty. Zawsze jedziemy jako eskorta i większość ludzi bierze nas za Policję.
Motocykl świetnie się prowadzi, ma miękkie zwieszenie, łatwo się nim wchodzi w zakręty a jak trzeba to i koło podniesie :)

Pozdrawiam Czytelników portalu
Anna Bomba z Nowego Sącza