W latach sześćdziesiątych Fiat 1100 był częstym widokiem na włoskich ulicach, drogach szybkiego ruchu i autostradach. Czterodrzwiowy sedan był świetnym rozwiązaniem dla rodzin, które rozglądały się za czymś większym niż Fiat 600. Praktyczny samochód posłużył również jako baza do stworzenia modelu 1200 Granluce Vetture Speciali – opływającego chromem sedana z wyższych sfer.  

Nadwozie samochodu było niemalże bliźniacze z tym, które stosowano we Fiacie 1100/103H Special i stanowiło linię rozwojową dla generacji 1100D.

Nowy typ karoserii wyróżniał się bardziej płaską powierzchnią dachu oraz większymi oknami i przednią szybą. Najbogatszy wariant Fiata 1200 można było łatwo rozróżnić po dwukolorowym malowaniu nadwozia. 

Innowacyjne było także użycie mocniejszej jednostki napędowej, którą był silnik o pojemności 1,2-litra i mocy 52 KM. Nawet przy komplecie wszystkich pasażerów sedan mógł rozpędzić się do prawie 140 km/h, co w tamtym czasie było doskonałym wynikiem. Czterocylindrowy silnik był żwawy i nie cechował się zbyt dużym apetytem na benzynę. 

Topową odmianą Fiata 1200 Granluce była wersja Vetture Speciali. Liczne akcesoria dodatkowe czyniły kompaktowego sedana małą limuzyną. Z boku samochodu przebiegała gustowna listwa, którą wtedy mógł poszczycić się  prawie każdy wóz z wyżej półki. Na słupku C pojawiła się natomiast chromowana kratka imitująca wlot powietrza. Z tego samego materiału wykonany był także gryf przedniej maski.

Mieszczące do 5 osób wnętrze Fiata było bardzo wygodne i dobrze naświetlone. Pojawiła się w nim szykowna kierownica z ringiem, która była nieco podobna do tej z Lancii Flamini (choć niektóre egzemplarze 1200 Granluce posiadały ciut inną, trójramienną wersję). Kierowca auta mógł sprawnie zmieniać biegi za pomocą dźwigni zintegrowanej z kolumną kierowniczą. Samochód posiadał też praktyczne rozwiązanie w postaci wieszaków na ubrania. W oparciach przednich foteli ukryte były siateczkowe schowki na gazety, bądź mapy. 

Produkcja urokliwego Fiata trwała 4 lata. Po jej zakończeniu w 1961 roku miejsce tego wozu zajął model Milletrecento, czyli Fiat 1300.

 

Zdjęcia: Krystian Tomala