Fiat 1100 Klassikautopl

Po wielkim sukcesie, który zapoczątkował model 508C Balilla, Fiat postanowił stworzyć model, który wpasowałby się pomiędzy małe i praktyczne Topolino, a nieco bardziej luksusowy model 1500. Na finalny efekt nie trzeba było długo czekać. W 1937 roku całe Włochy obiegła wieść o nowoczesnym Fiacie 1100, który z miejsca postanowił podbić klasę niższą-średnią. Nikt wówczas nie przypuszczałby, że wprowadzony w drugiej połowie lat trzydziestych do produkcji samochód zostawi po sobie aż tak wielką spuściznę.

Nowa wizja na chwilę przed II wojną światową

Istotną zmianą w stosunku do poprzednika był zmodernizowany wygląd frontowej części auta. Fiat 1100, choć z natury krągły i aerodynamiczny, posiadał ostrzej zarysowany przód, a jego zachodząca na boki atrapa chłodnicy wydawała się nawiązywać do tej z luksusowej Lancii Astury czy Fiata 2800 Torpedo. Zauważalną nowością była też przednia klapa, która zastąpiła odchylane na boki „skrzydła” maski. Dynamicznego charakteru dodawały jej chromowane listwy i umiejscowiony na samym jej krańcu emblemat w kształcie strzały.

Fiat 1100 Klassikautopl

Znajdujące się przed semaforami „klapki” pełniły rolę ówczesnej klimatyzacji.

Nietypowa konstrukcja drzwi

Ukryte w drzwiach, podłużne klamki mogły kojarzyć się z tymi, które stosowano we Fiacie Topolino. Jednakże nie tylko one były na ten czas futurystyczne. Otwierane i zamykane bez pomocy słupka B drzwi były natomiast nie lada krokiem naprzód. Identyczne zastosowanie szeroko rozpowszechniła w 1937 roku Lancia Aprilia. Jego głównym celem było łatwiejsze wsiadanie oraz wysiadanie z całkiem przestronnego i komfortowego wnętrza, które na zamówienie mogło być obszyte skórą.

Wnętrze urządzone ze smakiem

W ówczesnych broszurach producent podkreślał nowoczesny wygląd deski rozdzielczej, która aspirowała do samochodów klasy wyższej. Kwadratowe zegary obejmujące prędkościomierz oraz wskaźniki paliwa i oleju opatrzono elegancką ramką i umieszczono pośrodku kokpitu. Wokoło modnie urządzonego panelu wskaźników rozlokowano typowe dla tamtych czasów przełączniki i cięgna. Jedno z nich służyło do rozruchu silnika, który nie był bezpośrednio odpalany z kluczyka. Przed pasażerem znajdował się natomiast praktyczny schowek, który był odbiciem lustrzanym umieszczonej naprzeciwko kierowcy klapki posiadającej otwór na sztycę kolumny kierowniczej.

Sprawdzony motor

Choć 1100 był modelem, który rozpoczął nowy rozdział w historii firmy – wiele z jego rozwiązań technicznych zostało żywcem zaczerpniętych z poprzednika. Działanie to nie tylko pozwoliło zaoszczędzić sporo pieniędzy, ale wykorzystywało wciąż sprawdzoną technikę, z której żal było rezygnować. Auto miało dobry zryw i żwawy motor, a jego prosta konstrukcja ramowa posłużyła licznym projektantom, jako baza pod budowę rasowych wyścigówek.

Umieszczona w podłodze skrzynia biegów dysponowała czterema przełożeniami i biegiem wstecznym, a jej zaletą był zsynchronizowany trzeci bieg. Wyposażony w niezależne przednie zawieszenie Fiat doskonale prowadził się w zakrętach, co wielokrotnie zostało sprawdzone podczas powojennych rajdów i wyścigów. Nie bez powodu wozy te można było zobaczyć w akcji podczas Międzynarodowego Raidu Automobilklubu Polski o Grand Prix Polski czy legendarnego Mille Miglia.

Czterocylindrowy silnik o mocy 32 KM i pojemności 1090 cm³. Był prosty w naprawie i potrafił „rozbujać” auto do 110 km/h!

Różnorodność przepisem na sukces?

Choć przód samochodu, prócz błotników i wystających reflektorów można było uznać za dość „zaostrzony”, dalsza część karoserii była wciąż utrzymana w stylistyce lat trzydziestych. Z tyłu Fiata znajdowało się niewielkie okienko i charakterystycznie umiejscowione koło zapasowe. Bagaże (tak samo jak w wielu podobnych autach z tego okresu) należało umieścić we wnęce ukrytej za tylną kanapą. Poza standardową wersją nadwoziową, Fiat 1100 był też dostępny w wielu innych opcjach – począwszy od przedłużonego „L” z dodatkowymi oknami po bokach, a skończywszy na szałowym kabriolecie z karoserią studia Viotti.

Niekończąca się opowieść

Nadejście II wojny światowej znacząco odbiło się na historii auta, czego dowodem była produkcja egzemplarzy dostosowanych do potrzeb wojska. Po 1945 roku produkcja modelu została wznowiona, a opływowy Fiat stał się jednym z symboli odbudowy Włoch. Pierwsza generacja Fiata 1100 była produkowana do 1953 roku. Zastąpił ją bardziej unowocześniony model o tej samej nazwie, ale ze znacznymi zmianami konstrukcyjnymi. Oznaczony symbolem 1100/103 wóz o modnych, „pontonowatych” kształtach wciąż korzystał jednak z rozwiązań technicznych poprzednika. Dla przykładu – nadal stosowano w nim czterocylindrową jednostkę o pojemności 1089 cm³, którą delikatnie zmodernizowano,  co pozwoliło na zwiększenie mocy do 36-50 KM.

Pierwsza generacja Fiata 1100 – warto wiedzieć!

  • Na popularność samochodu znacząco wpłynęła jego ekonomia. Niskie spalanie oraz całkiem wysoka prędkość maksymalna okazały się być kluczem do sukcesu.
  • Fiat 1100 występował także pod znakiem NSU-Fiat, Simca, Steyr-Fiat, Premier Automobiles Limited oraz Polski Fiat.
  • Jego następcą był nieznacznie różniący się model 1100B, a sama konstrukcja praktycznie bez większych zmian przetrwała w produkcji do roku 1953.
  • Pamiętający lata trzydzieste silnik przez lata gościł w kolejnych generacjach modelu 1100.

Fiat 1100 (1937-1953) – Klasyk włoskiej motoryzacji

  • Silnik: 4-cylindrowy, rzędowy, 1089 cm³
  • Moc: Ok. 32 KM
  • Napęd: Na tylne koła
  • Skrzynia biegów: 4-biegowa manualna
  • Prędkość maksymalna: Ok. 100 km/h
  • Zawieszenie: Niezależne z przodu, resory z tyłu

Zdjęcia: Collezione Auto d’epoca AGNORELLI, Grzegorz Szczerba, http://www.media.stellantis.com/

Największy kalendarz imprez motoryzacyjnych w Polsce

Szczegóły na cały rok: https://klassikauto.pl/kalendarz/ Jest on na bieżąco uzupełniany!

Patronat medialny KlassikAuto.pl

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe zgłoszenia i zapraszamy Organizatorów do: