Volkswagen Karmann Ghia (1968r.)

Michał Chyla z Katowic: „…to była miłość od pierwszego wejrzenia…”

Dane:
Typ 14 coupe, wyprodukowano 362 601 sztuk
Rok produkcji: 1968
Silnik: 1584 cm3,  47 KM
Spalanie: ok. 8/9l/100 km.

1. Dlaczego interesujesz się takim autem?
Moje zainteresowanie Oldtimerami zawdzięczam mojemu tacie, który zaraził mnie tą pasją. Dzięki niemu wiem, że są to samochody z duszą i charakterem, których nie widać na co dzień, na naszych dziurawych ulicach. Nie sposób jest przejść obok takich maszyn bezinteresownie. Większość osób pyta, zagląda, ciekawią ich takie pojazdy. Przejeżdżający kierowcy trąbią… pozdrawiają… kiwają, a nawet wystawiają kciuka do góry. Swoje zainteresowanie realizuję, będąc właścicielem VW Karmann Ghia z 1968 roku. W zasobach naszej rodziny znajduje się jeszcze Warszawa 223 z 1969 roku.

2. Czy auto jest „fabryczne”, czy ma jakieś modyfikacje?
Tak samochód jest w 100% fabryczny. Nie dokonywano w nim żadnych modyfikacji.

3. Czy sam odnawiałeś samochód? Czy sam go naprawiasz, remontujesz?
Samochód odkupiłem od swojego znajomego, który sprowadził go z USA. Samochód został odrestaurowany w warsztacie. Kolega chciał się nim „pochwalić”. Gdy go tylko zobaczyłem, to od razu się w nim zakochałem. Właściwie mogę stwierdzić, że „zmusiłem” kolegę do odsprzedania mi tego auta. W samochodzie wykonałem pewne poprawki, których w pojeździe brakowało.

4. Jakie ma zalety, wady?
Samochód ma same zalety, jest przepiękny z charakterystycznym designem i klangiem silnika. Jedyną wadą może jest dostępność części zamiennych, które ciężko znaleźć.

5. Czy konstrukcja pojazdu zawiera jakieś unikalne rozwiązanie techniczne?
Nie, pojazd jest wykonany w technologii starej dobrej myśli technicznej.

6. Często nim jeździsz? Jak go użytkujesz?
Niestety samochodu nie da się zostawić pod sklepem, czy na ulicy. Ciekawość przechodniów czasami jest dla pojazdu szkodliwa, dlatego jeżdżę nim sporadycznie. Są to z reguły jakieś weekendowe wypady przy pięknej pogodzie. Obecnie pojazd zapadł w garażu w sen zimowy.

7. Ile kosztuje eksploatacja tego auta?
Eksploatacja jest stosunkowo niedroga. Samochód pali ok. 8-9 litrów. Jako zabytek przegląd techniczny jest bezterminowy, a ewentualne naprawy można wykonać od ręki.

8. Jaka jest dostępność części zamiennych? Gdzie je kupujesz i ile kosztują?
Dostępność części jest niewielka. Większość części kupuję na aukcjach internetowych – polskich i zagranicznych.

9. Gdzie i jak auto jest przechowywane?
Obecnie Karmann stoi w ocieplonym garażu, przykryty kocami.

10. Czy uczestniczysz w rajdach i zlotach? Jak często? Co ci się podoba a co nie?
Oczywiście – zloty i rajdy są świetnym pomysłem. Można pochwalić się swoimi czterema kółkami, podziwiać inne pojazdy, poznać ciekawych ludzi i wymienić się spostrzeżeniami oraz doświadczeniami. Niestety jestem człowiekiem wiecznie zabieganym, wszystko co robię wykonuję z zegarkiem w ręce. Z powodu braku czasu dość rzadko uczestniczę w tego typu imprezach. Ale zamierzam to zmienić.

11. Należysz do jakiego klubu lub stowarzyszenia?
Nie należę do żadnego klubu ani stowarzyszenia.

12. Komu polecasz to auto?
Tego typu pojazdu nie można polecić każdemu, bo albo tę pasję ktoś ma i kocha się w Oldtimerach, albo nie. Jedni wolą nową, naelektryzowaną bajerami brykę, inni terenowego potwora. Tego typu pojazd mogę polecić każdemu, kto ma troszkę czasu, pieniędzy oraz miejsce, w którym może go trzymać i który po prostu 'TO” czuje.

13. Co byś doradził tym, którzy by chcieli kupić taki samochód?
Mógłbym życzyć dużo szczęścia w znalezieniu „perełki”.

14. Czy planujesz zakup innego samochodu?
Obecnie wraz z tatą odrestaurowujemy przepiękny motocykl WS-kę z 1967 roku.

M.J. Dziękuję za rozmowę.