W latach dziewięćdziesiątych Suzuki Swift było jedną z najtrwalszych propozycji na rynku samochodów kompaktowych. Solidny, nieskomplikowany i przede wszystkim przystępny cenowo samochód ceniono pod wieloma względami. Ale czy pamiętacie o jego sportowym wcieleniu? Warto przeczytać …

Szybki jak burza

Wersja GTi do dziś jest jedną z najbardziej poszukiwanych odmian Suzuki Swift. Samochód oferowano wyłącznie jako 3-drzwiowego hatchbacka ze 100-konnym silnikiem 1,3 16V z wielopunktowym wtryskiem paliwa. Specyfikacja obejmowała również 5-cio biegową skrzynię, sportowe stabilizatory, hamulce tarczowe na wszystkich kołach, niskoprofilowe opony, a także specjalnie zestrojone zawieszenie. Prócz sportowych dokładek, samochód posiadał również lusterka i klamki malowane w kolorze nadwozia, by wóz prezentował się jeszcze bardziej charakternie.

Za sterami wyścigówki

Wnętrze wyczynowego Swifta drugiej generacji naturalnie różniło się od odmiany seryjnej. Widoczną zmianą było zastosowanie kubełkowych foteli, które bardzo dobrze trzymały kierowcę i pasażera podczas ostrych zakrętów, czy nagłych nawrotek.

Na bardziej zadziorne zostało zmienione też samo koło kierownicy.  Jednym z wymienionym przez producenta udogodnień było radio z odtwarzaczem kaset. Obecnie jest to bardzo ciekawy gadżet, który powoli powraca do łask i niejednokrotnie potrafi „przenieść w czasie” kierowcę i pasażerów.

Sportowe osiągnięcia

Zalety sportowego auta podkreślili też Mark Brame i Henry Draper. Australijscy kierowcy wyścigowi wspólnie bili rekordy prędkości za kierownicą japońskiego auta. Udowodnili, że wzmocniony Swift potrafi zawstydzić niejeden mocniejszy samochód w tej klasie. W końcu japoński samochód potrafił osiągać prędkości powyżej 180 km/h. A do 100 km/h przyspieszał w 8,6 s.

Inne dane: 

  • Masa własna: 770 kg
  • Długość: 374,5 cm
  • Szerokość: 159 cm
  • Wysokość: 135 cm
  • Ogumienie: 175/60 R14
  • Pojemność bagażnika: 250 litrów
  • Zużycie paliwa, średnio: 6,9 litra / 100 km
  • Pojemność baku paliwa: 40 litrów
  • Stosunek masy do mocy: 7,6 kg/ KM

Na co dzień i na rajdy

Aktualnie, Suzuki Swift GTi uchodzi już za pełnoprawnego youngtimera, przez co jego ceny zaczęły już zauważalnie rosnąć. Niektóre egzemplarze do dziś czynnie startują we wszystkim dobrze znanych KJS-ach, bardzo często torując swoim właścicielom drogę do sportowej kariery kierowcy rajdowego. Warto więc rozglądać się za oryginalnie utrzymanym i wolnym od rdzy egzemplarzem. Przy dobrze okazanej opiece – posłuży on przez lata, a swojemu właścicielowi dostarczy nieograniczoną dawkę radości!

 

Zdjęcia: Giovanni Perri, Maciej Kowalczyk
Źródła: materiały archiwalne Suzuki