Renault Megane – samochód, który w latach 90-tych był obiektem pożądania niejednego kierowcy. Nierzadko występujące bogate wyposażenie, świetny komfort podróżowania oraz przyciągające wzrok sylwetki wchodzącego na rynek modelu Renault były nowym rozdziałem w historii tej marki. Jednak z pośród kilku popularniejszych wersji nadwoziowych, szczególnie wyodrębniały się dwie odmiany – coupe i cabrio. Dzisiaj przyjrzymy się tej drugiej, która pomimo upływu wielu lat od swojej premiery, nie poznała słowa „starość” i wciąż jest jednym z najchętniej kupowanych kabrioletów z lat 90-tych.


Pomimo tego, że najstarsze egzemplarze lubianych w Polsce „Meganek” mają już 25 lat, odmiana z miękkim dachem pojawiła się w sprzedaży dopiero w 1997 roku. Rynkowy sukces tej wersji może potwierdzić naprawdę spore występowanie tych odmian w położonych na południu Europy kurortach, czy cieplejszych miejscach. Odmiana cabrio była połączeniem dwóch epok – modnych wówczas lat 90-tych jak i jedynego w swoim rodzaju klimatu lat 60-tych, kiedy to na drogach całej Francji debiutowały modele Renault Floride i Caravelle. Był to wzbudzający zachwyt samochód, do którego produkcji zastosowano wiele materiałów identycznych jak w innych odmianach Megane, co znacząco wpływało na jakość niektórych elementów. Linia karoserii z pewnością nawiązywała do złotych czasów Renault. Jej linie praktycznie w ogóle się nie znudziły, a egzemplarze w kanarkowo-żółtym kolorze nadwozia prezentują się naprawdę zadziornie. Występujący w wersji sprzed liftingu pas przedni, o nieco agresywnie zarysowanych kształtach reflektorów i grilla, dla wielu pasjonatów marki pozostaje jedynym „słusznym” zabiegiem stylistów. Poliftingowe Megane straciło już nieco swojego charakteru, a front pojazdu zyskał nieco spokojniejsze kształty. Pas tylny był natomiast jedyny w swoim rodzaju. Soczewkowe klosze lamp tylnych w plastikowych obudowach wciąż ciekawie się prezentują.

Ktoś może zarzucić dystyngowanej „Megance”, że w odróżnieniu chociażby do Volkswagena Golfa III cabrio, nie posiada ona specjalnego pałąka przeciwko potażowego, który znacząco podnosi ochronę w przypadku dachowania wozu. W przypadku wersji cabrio, inżynierowie Renault zastosowali jednak bardzo skutecznie działającą konstrukcję wzmocnionych słupków przednich, które potrafiły znieść naprawdę silne przeciążenia. W końcu model ten przez pewien czas był jednym z najbezpieczniejszych samochodów na rynku europejskim!


W kwestii silników, spośród kilku popularniejszych odmian, największą dynamiką charakteryzowały się 16-zaworowe jednostki o pojemności 2.0 L i mocy 140 KM. Dobra elastyczność tego motoru sprawdzała się nawet podczas dłuższych wypraw. Wyprzedzanie nawet kilku samochodów na raz, w tym przypadku, nie jest żadnym problemem, a wręcz przyjemnością. Zapożyczona z odmiany Coupe jednostka jest również chwalona przez właścicieli Renault ze względu na swoją wytrzymałość. Sportowe zapędy zgrabnego Renault mogła ostudzić nieco skrzynia biegów, która nie była idealna do mocniejszych wersji auta.


Automatycznie rozkładany miękki dach jest głównym atutem tego modelu. Nawet po latach odpowiedniej eksploatacji nie powinien on sprawiać jakichkolwiek problemów. W słoneczne dni jest niezastąpionym dodatkiem, który jednak po złożeniu może trochę ograniczać widoczność do tyłu, co jest standardem w tego typu samochodach. Całość składa się do specjalnego schowka znajdującego się przed tylnym, nie tak dużym bagażnikiem. Co ciekawe, warstwy materiałowego dachu bardzo dobrze trzymają ciepło, co potwierdzają kierowcy, którzy użytkują swoje „bulwarowe Megane” nawet w zimę.


Dzisiaj Renault Megane Cabrio I generacji z pewnością dostarcza swoim posiadaczom takie same emocje i frajdę z jego prowadzenia, jaką dawało ponad 20 lat temu. Do pozytywów produkowanej do roku 2003 maszyny, zaliczyć możemy przystępne cenowo części i niskie zużycie paliwa. Nie jest to jednak nudna odmiana cabrio, która miała za zadanie tylko urozmaicać gamę samochodów na prospektach. Kabriolet ten spokojnie możemy zaliczyć do takich samochodów jak Fiat Barchetta, czy Peugeot 406 coupe, które już za parę lat będą coraz bardziej poszukiwane na rynku youngtimerów!

 

Fot. Car brochures&adverts, materiały prasowe Renault