Mistrzostwa Polski Pojazdów Zabytkowych tradycyjnie rozpoczyna runda w Stalowej Woli. Uczestniczyliśmy drugi raz w tych eliminacjach i po raz drugi oceniamy ich przebieg bardzo pozytywnie.
Mimo licznych, wymaganych regulaminem MPPZ konkurencji sportowych, oceniających technikę jazdy kierowcy i zabawowych, rajd nie powodował zmęczenia i zdenerwowania zarówno kierowcy jak i pilota. Dlatego chętnie do Stalowej Woli przyjeżdżają samochody przedwojenne, w tym roku było ich aż 6.
Całą trasę, łącznie z wyścigami górskimi nie tylko pokonał ale zwyciężył w swojej klasie najstarszy pojazd- Dodge Brothers z 1917 roku. Trasa pierwszego dnia wiodła do Sandomierza. Wielu z nas było w tym pięknym, zabytkowym mieście po raz pierwszy, więc chętnie ruszyliśmy pod opieką przewodnika, również miłośnika starej motoryzacji na spacer po mieście.
Drugi dzień to prawie 80 km trasy po malowniczych terenach okolicznych |gmin. Podczas gdy załogi delektowały się regionalnymi potrawami, mieszkańcy i władze wybierali najładniejszy samochód. Puchary za tą konkurencje rozdane zostały na balu komandorskim kończącym rajd.
Ostatnią konkurencją był wyścig uliczny na alejach w Stalowej Woli. Tam też odbył się konkurs elegancji, w którym nasz Triumph zdobył pierwsze miejsce. Jeszcze tylko parada ulicami Stalowej Woli i rozdanie nagród na kończącym rundę balu komandorskim. Organizacja, trasa prowadzona pięknymi terenami, pogoda, wszystko to sprawia, że I rundę MPPZ ponad 30 uczestniczących w niej załóg wspominać będzie bardzo miło.
Tekst oraz foto: Bożena Żołnierkiweicz (Europejska Asocjacja Automobilerów, http://www.eaa.com.pl/ ).
Leave a comment