Pewnie mało kto wie o istnieniu firmy Swallow Sidecar Company, którą została założona w 1922 roku, a od 1927 roku zaczęła produkować samochody. Głównie sportowe, typowe angielskie roadstery, do których trzeba wsiadać przy pomocy łyżki do butów, a przy wysiadaniu potrzebny jest korkociąg!
Ale dające taka radość z jazdy, że nawet zimny łokieć nie przeszkadza. Po II-giej wojnie światowej skrót SS paskudnie się kojarzył więc przyjęto, że auta będą sygnowane nazwą pewnego dzikiego i dość dużego kota. I tak narodziła się marka Jaguar. I w tym momencie wszystko staje się jasne. Bo o samochodach marki Jaguar to wiedzą wszyscy, choć niekoniecznie znają szczegóły.
Pierwszym Jaguarem był pojazd oznaczony symbolem XK120. To ten czerwony na zdjęciach. Pokazano go w 1948 roku na London Motor Show i od razu zrobił furorę. Duży, szybki, dwuosobowy, z dużym silnikiem i o linii umiejętnie łączącej tradycję z nowoczesnością. Produkowano go tylko w wersji roadster lub coupe. Miał 6-cio cylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 3442 ccm. Przy mocy 162 KM faktycznie potrafił rozpędzić ten, ważący 1290 kg samochód, do 120 mil/godz. Stąd to oznaczenie modelu. Oczywiście miał klasyczny napęd z silnikiem z przodu, napędzającym przez czterobiegową skrzynię i wał tylne koła. Skrzynia była ręcznie sterowana i wymagała niezłej wprawy od kierowcy. Ten element zawsze był najsłabszym ogniwem tych modeli. Do 1954 roku wyprodukowano ponad 12 tysięcy egzemplarzy, z czego większość popłynęła za ocean. No cóż wystarczyło przełożyć kierownicę na drugą stronę i można go było sprzedawać w USA, bo drogę mierzyli w milach, benzynę mieli tanią i dobrą, a przy stopniu sprężania 9:1 taka była potrzebna. Mieli świetne drogi, duże odległości do pokonania a wszelkie ograniczenia z zakresu bezpieczeństwa i ekologii u nich dopiero raczkowały. No i przede wszystkim, byli bogaci. Stać ich było na wpłacenie 1000 dolarów zaliczki i czekanie 12 miesięcy na swój wymarzony pojazd.
Nie to co zniszczona wojną Europa. Konstruktorzy przez cały okres produkcji poprawiali silnik tak, że pod koniec w tym modelu to już 183 „pełnokrwiste araby hasały pod maską”. W 1954 roku zastąpił go model XK140. To ten czarny na zdjęciach. Trochę przytył, bo ważył 1422 kg, ale stał się bardziej luksusowy. Silnik został ten sam, ale koni miał już 193 więc nadal większość egzemplarzy potrafiła jeździć zgodnie z symbolem do 140 mil na godzinę. Do 1957 roku wyprodukowano 8884 sztuki.
Wtedy to zastąpił go model XK150. To ten ciemnozielony. Nadal był produkowany tylko jako coupe i roadster. Znowu utył i przy silniku 3,4 l dostawał zadyszki. Więc pojawił się silnik 3,8 l, którego 223 konie pozwoliły zachować zgodność szybkości i symbolu. Ten model był produkowany do 1961 roku, kiedy to zdetronizował go model E-Type.
Ale to już zupełnie inna historia.
Dane techniczne w kolejności modeli XK120, XK140 i XK150:
Długość: 4420, 4470, 4496 [mm]
Szerokość: 1562, 1645, 1638 [mm]
Wysokość: 1334, 1334, 1397 [mm]
Rozstaw osi: 2591, 2591, 1591 [mm] – jak widać rozstaw się nie zmieniał
Silniki typu DOHC z dwoma zaworami na cylinder, zasilane dwoma gaźnikami
Skok tłoka: 106 mm, średnica cylindrów: 83 mm dla 3,4 l i 87 mm dla 3,8 l.
Momenty: 275 Nm/4000 obr/min, 285 Nm/2500 obr/min, 325 Nm/3000 obr/min (3,8 l).
Uwaga: Mila angielska ma około 1609 m, ale dopiero od 1959 roku. Jak było wcześniej nie udało mi się znaleźć. :)