Już pod koniec lat 70-tych firma Matra szukała następczyni dla produkowanego wówczas modelu Bagheera, który zawojował rynek nietypowych samochodów tamtych lat. Pomimo podobnych rozwiązań technicznych zastosowanych w obydwóch wozach, Murena charakteryzowała się już całkowicie innym stylem karoserii. Agresywne linie w pełni należały już dla epoki lat 80-tych. Murena była produkowana także pod nazwą Talbot Matra Murena.



W modelu tym przyłożono się do poprawek nad wydajnością jednostek napędowych, które występowały w dwóch wariantach – 1.6 Litra (92 KM) oraz 2.2 Litra (120 KM). Prawdziwą gratką dla fanatyków szybszej jazdy była odmiana „S” dysponująca mocą aż 142 KM wykrzesaną z silnika wzmocnionego w dwa gaźniki Solex! Komora silnikowa ulokowana była między dosyć płaską przestrzenią bagażową a siedzeniami, identycznie jak w VW-Porsche 914. Właściwości jezdne tego wozu z napędem na tył były doskonałe jak na produkt tej klasy. Cechy te były często zachwalane w europejskich czasopismach motoryzacyjnych.


Popracowano również nad zabezpieczeniem antykorozyjnym podwozia sportowego wozu. Matra Simca Bagheera, pomimo karoserii wykonanej z tworzywa sztucznego, borykała się z problemami korodującego podwozia. Murena była pierwszym samochodem tej marki, w którym zastosowano całkowity ocynk wymagających tego elementów. Oczywiście czym byłaby sportowa Matra bez trzech miejsc siedzących w kabinie? Murena, tak samo jak jej poprzedniczka, posiadała to niezwykle charakterystyczne rozwiązanie, dzięki któremu nie tylko dwie osoby mogły cieszyć się dobrym przyśpieszeniem i przysłowiowym „wciśnięciem w fotel”. Wnętrze i panel sterowania, choć nie był już tak kosmiczny jak w Bagheerze, również potrafił zachwycić swoimi nietypowymi liniami oraz iście „francuskim” podświetleniem niektórych zegarów. Wiele części wykorzystanych do produkcji Mureny pochodziło z innych, produkowanych we Francji samochodów takich jak Renault 12, Citroen CX czy niektórych modeli Peugeota. Niezwykle trafionym pomysłem była wspólna kolorystyka nadwozia jak i wnętrza, która występowała w niektórych odmianach auta. Ten nietypowy styl zapoczątkowała jeszcze Matra Simca Bagheera.


Ogromne wrażenie robiły „chowane” reflektory przednie. Design zadziornego resoraka Hot Wheels w połączeniu z ciekawymi gadżetami, już po kilku dniach od premiery porównywano z największymi rywalami francuskiej konstrukcji – włoskiego Fiata X 1/9 oraz niemieckiego Porsche 924.

Na przestrzeni trzech lat produkcji powstało ok. 11 000 sztuk modelu Murena. Niestety, marzenia o tworzeniu kolejnych odmian zjawiskowych samochodów stały się marzeniami sympatyków tej marki. Zakłady Matry zostały wchłonięte przez koncern Renault, który w ich ścianach postanowił rozpocząć produkcję pierwszej generacji modelu Espace. Aktualnie, wiele zadbanych egzemplarzy Matry Mureny znaleźć można za zachodnią granicą Polski. Właściciel tego dość nietypowego pojazdu z pewnością będzie zauważalny zarówno na drodze jak i na zlocie.

Jakie są ceny Matry Mureny?
Ceny w Niemczech w Euro:

Murena 118 KM, 1981-83:
Stan 1: 20 000
Stan 2: 12 000
Stan 3: 7 500
Stan 4: 3 000
Stan 5: 1 500

Murena 90 KM, 1981-83:
Stan 1: 17 500
Stan 2: 10 500
Stan 3: 7 000
Stan 4: 2 500
Stan 5: 1 300

Murena S 140 KM, 1982-83:
Stan 1: 19 000
Stan 2: 11 100
Stan 3: 7 300
Stan 4: 2 700
Stan 5: 1 400

Murena S 142 KM, 1984-84:
Stan 1: 19 000
Stan 2: 11 100
Stan 3: 7 300
Stan 4: 2 700
Stan 5: 1 400

Najlepszym rynkiem do zakupu tego samochodu jest rynek francuski i niemiecki. W Niemczech jest aktualnie kilkanaście sztuk do sprzedania w różnym stanie technicznym. W Polsce jest to na tyle rzadkie auto, że trudno jest tu dokonać zakupu swojego wymarzonego modelu.

W ciągu ostatnich 5 lat ceny dwóch pierwszych modeli w Niemczech wzrosły o 14%, a obu wersji S spadły odpowiednio o 13 i 4%. Wg nas ceny tych samochodów będą stabilne na przestrzeni następnych 3-4 lat. Potem spodziewamy się wzrostu dla wszystkich modeli o około 6% rocznie przez kolejne 5 lat.

Zdjęcia: Car brochures&adverts