Witam! Posiadam polskiego „klasyka na dwóch kółkach” i z wielką chęcią podzielę się z Wami naszą wspólną przygodą.

Wszystko zaczęło się od Rometa 2375, mojego pierwszego jednośladu. Po jego sprzedaniu ponownie zaufałem polskiej marce i wycelowałem w Charta – niekwestionowaną dumę producenta z Bydgoszczy i najnowocześniejszego ze wszystkich produkowanych Rometów.
Romet Chart  (3)Romet Chart  (1)
Wymarzony egzemplarz nabyłem w kwietniu 2013 roku. Dwudziestosześcioletni motorower nie mógł być pozbawiony wad, a w moim najbardziej straszył zmęczony życiem (za to oryginalny) lakier. Po aktywnie spędzonym sezonie 2013 roku, wiosną 2014 roku doczekał się malowania na fabryczny, biały kolor z elementami niebieskimi oraz dedykowanymi naklejkami.
Romet Chart  (2)
Tym nowym wcieleniem rozpocząłem kolejny sezon, jak się później okazało, niezwykle obfity w imprezy i zloty. Charcik odwiedził takie miasta jak Siedlce, Garwolin, Otwock, Mińsk Mazowiecki oraz regularnie pojawiał się na spotach pod Stadionem Narodowym.

Oprócz tego czynnie bierze udział w klubie Oldtimery Garwolin, a także w życiu motocyklowego klubu Tur Garwolin, gdzie jest jednym z reprezentantów bydgoskiego producenta. Gdy sezon dobiegł końca, dokonane zostały wszystkie przeliczenia: liczba przebytych kilometrów sięgnęła 7240, oczywiście (a raczej o dziwo!) bezawaryjnych. Motorek nigdy nie zawiódł w trasie i mimo, że często jedna wyprawa pod Stadion wynosiła ponad 100 kilometrów, siadałem na niego z pełnym zaufaniem.
Romet Chart klassik auto (3) Romet Chart klassik auto (2)

Jako wynagrodzenie jego wierności na Facebooku powstał oficjalny fanpage zatytułowany „Romet Chart by Kubik”, na którym zamieszczam wszystkie aktualności z życia Charcika.

Tegoroczną zimę przestoi pod kocem, by nabrać sił na następny sezon. Wierzę, że będzie się sprawował równie dobrze jak dotąd. Przed nami wiele ciekawych miejsc i ludzi do spotkania, których nigdy nie jest zbyt wiele. Z niecierpliwością czekamy na wiosnę, a ja osobiście pierwszego przepalenia po odwilży i oficjalnego rozpoczęcia sezonu. ;)

Pozdrawiam Czytelników KlassikAuto.pl
Bartłomiej Kubik