19 maja 2018 w ośrodku EKWOS w okolicach Mińska Mazowieckiego odbyła się kolejna już edycja Bikiniady, czyli zlotu miłośników samochodów Warszawa. W tym roku zjechało się 36 różnokolorowych Warszaw.
Rodzinny, piknikowy charakter imprezy, różnokolorowe stroje wszystkich uczestników sprawiły, że można było poczuć się jak w szalonych latach 60. i 70. Zjawili się nawet goście ze Słowacji, aby zobaczyć jak bawią się polscy Bikiniarze.
Bikiniarze już latach 60. ubiegłego wieku wzbudzali wiele kontrowersji, współcześni nie odbiegają od tej tradycji. W zeszłym roku atrakcją była „Syrena w Ogniu”. W tym roku nie obyło się bez podobnych atrakcji.
Organizatorzy przygotowali dwa złomowane Polonezy, na których najpierw dzieciaki mogły dać upust swoim malarskim inspiracją. Po sprawdzeniu wytrzymałości dachu, do akcji wkroczyła koparka, która w spektakularny sposób przekształciła Polonezy w jedną kupę złomu. Wieczorem przygotowano „koktajle mołotowa” i to co zostało z Polonezów stanęło w ogniu.
Godna uwagi była licytacja klubowej koszulki z nr 1, która została sprzedana za 5500 zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na cele charytatywne.
Wieczorem wszyscy udali się na potańcówkę w rytmach rock’n rolla, to tańca zagrał zespół The Harpagans.