Marzysz o klasycznym amerykańskim pick-upie, który przyciąga spojrzenia i dostarcza niezapomnianych wrażeń z jazdy? Poznaj historię właściciela Forda F-150 z 1986 roku, który własnoręcznie odrestaurował swój samochód, nadając mu wyjątkowy charakter. Dowiedz się, jakie modyfikacje przeszedł ten legendarny model oraz z jakimi wyzwaniami wiązała się jego renowacja.
Ford F-150
1. Skąd u Pana zainteresowanie zabytkową motoryzacją?
Ponieważ są to auta, których już nie będzie, a do tego poznaję ciekawych ludzi z pasją.
2. Jakie było pierwsze zabytkowe auto, którym Pan jeździł?
Ford F-150 z 1986 roku. Zawsze marzyłem o amerykańskim aucie i pickupie.
3. Jak długo jest Pan właścicielem tego pojazdu?
Auto mam od ponad roku.
4. Czy w samochodzie były przeprowadzane jakieś modyfikacje?
Zostało podniesione, założone zostały większe koła, no i oczywiście wydech jest na przelocie.
5. Czy samodzielnie Pan dokonywał napraw i renowacji?
Wszystko, oprócz lakierowania, zrobiłem sam. Samochód został rozebrany do samej ramy i złożony na nowo.
6. Jakie były koszty renowacji i jakie napotkał Pan trudności?
Remont wraz z zakupem wyniósł około 80 tys. złotych. Jedynym problemem było czekanie na niektóre części z USA.
7. Jakie są największe zalety i wady Pana auta?
Zalety to przede wszystkim frajda z jazdy. Wady? Chyba tylko problem z parkowaniem.
8. Czy są w tym modelu jakieś ciekawe rozwiązania techniczne?
To bardzo prosta konstrukcja, ale ciekawostką jest dla mnie przełącznik świateł długich i krótkich, który znajduje się w podłodze i obsługuje się go nogą.
9. Jak często i w jakich warunkach korzysta Pan z tego samochodu?
Jeżdżę nim ciągle, o ile nie pada.
10. Jak wygląda kwestia dostępności części zamiennych?
Nie ma z tym problemu, ale większość części trzeba zamawiać z USA.
11. Gdzie przechowuje Pan samochód?
Stoi pod wiatą.
12. Czy bierze Pan udział w zlotach i wydarzeniach motoryzacyjnych?
Dopiero mam zamiar zacząć uczestniczyć – wcześniej składałem auto.
13. Czy poleciłby Pan taki samochód innym?
Na pewno nie komuś, kto nie chce być zauważony albo usłyszany.
14. Jaką radę dałby Pan osobom rozważającym zakup takiego auta?
Nie bać się problemu z częściami – to chyba najczęściej zadawane pytanie. No i jeszcze jedno często zadawane pytanie: „Ile to pali?”
15. Czy planuje Pan zakup kolejnego klasyka?
Tak. Rozważam zakup Mercedesa 190 i przerobienie go kompletnie w pakiet Rocket Bunny albo Forda Thunderbirda z 1965 roku.
Dziękujemy Panu Grzegorzowi Szyszka za udzielenie wywiadu.
Dane techniczne Forda F-150 1986:
- Silnik: V8, 5.0L (opcjonalnie 5.8L lub 6.9L Diesel)
- Moc: około 185 KM (w zależności od wersji)
- Skrzynia biegów: manualna 4-biegowa lub automatyczna 3/4-biegowa
- Napęd: na tylną oś (opcjonalnie 4×4)
- Masa własna: około 1900-2200 kg
- Spalanie: około 15-20 l/100 km
- Długość: około 5,2 m
- Szerokość: około 2,0 m
- Rozstaw osi: około 3,3 m
Historie w KlassikAuto.pl
Lubisz klasyczne samochody i masz swoją wyjątkową historię do opowiedzenia? Na portalu KlassikAuto.pl działa sekcja Historie, w której publikujemy wywiady z pasjonatami klasycznej motoryzacji! Podziel się swoją przygodą, pokaż swój samochód i zainspiruj innych miłośników oldtimerów. Skontaktuj się z nami i dołącz do społeczności entuzjastów motoryzacji!
