Targi Techno Classica Essen odbyły się w tym roku w dniach 21-25 marca 2018 roku. Ja postanowiłem skorzystać z okazji i wybrałem się tam w sobotę 24 marca. Na ogromnym obszarze hal wystawowych Messe Essen zgromadzono mnóstwo pięknych pojazdów.
Pięknie utrzymane, lśniące i ociekające prawdziwym chromem klasyki przykuwały wzrok odwiedzających targi. Była to moja pierwsza wizyta na tak dużej imprezie i to co zobaczyłem przeszło moje wyobrażenia. Słyszałem dużo dobrego o Techno Classica i muszę przyznać że opinie, które usłyszałem w pełni się potwierdziły. Wspaniałe auta, motocykle, traktory i inne pojazdy można było kupić. Wszystko zależało tylko od zasobności portfela. Oprócz samochodów na targach wystawiali się również sprzedawcy części, akcesoriów i innych przedmiotów związanych z zabytkowymi pojazdami, a firmy zajmujące się renowacją zabytków pokazały się również z jak najlepszej strony. Auta które znaleźć można było na licznych stoiskach zachwycały wspaniałymi lakierami, chromami, doskonale odrestaurowanymi wnętrzami z dbałością o każdy, nawet najmniejszy detal.
Zabytkowe pojazdy, jak już wcześniej wspomniałem, zajmowały ogromny obszar terenów targowych w Essen, a co za tym idzie, liczba odwiedzających również była olbrzymia. Ale trzeba przyznać, że pomimo tak dużej liczby gości nie można było narzekać na ścisk. Pośród różnych narodowości duży odsetek zwiedzających, to byli Polacy. Nasz ojczysty język można było usłyszeć na każdym niemal kroku. Były tam też Polskie stoiska i chciałbym przy okazji pozdrowić ekipę z Torunia, która reklamowała swoje wydarzenie: Światowy Zlot Klubów Zabytkowych Citroenów, które odbędzie się właśnie w tym mieście w 2020 roku.
A wracając do wystawianych na targach pojazdów, to trzeba przyznać, że reprezentowane były chyba wszystkie najlepsze marki świata, takie jak na przykład: Ferrari, Aston Martin, Mercedes, Rolls Royce, Bugatti, BMW, Audi, Maserati, Porsche, Alfa Romeo, Lamborghini, Citroen, Renault, Jaguar, oraz wiele, wiele innych. Było też bardzo dużo nie istniejących lub egzotycznych marek o nazwach jakich wielu z nas nie słyszało: Indra, Rovin, Colani, Panther, Facel to tylko wybrane z nich. Do tego wiele ciekawych prototypów samochodów, które nie weszły do produkcji. Kończąc tę krótką relację zapraszam do obejrzenia zdjęć, które wykonałem. Niech Wasze oczy również nacieszą się widokiem wspaniałych maszyn.
Pozdrawiam serdecznie Społeczność portalu KlassikAuto.pl i zapraszam na knurowski zlot klasyków.
Jerzy Ciepliński
