Pierwsza całciowa licencja zachodnia w polskim przemyśle motoryzacyjnym – FIAT 125p!


Tak niedawno, bo dwadzieścia, trzydzieści lat temu, królowały i dominowały na naszych polskich drogach, obok ,, Maluchów” i ,,Polonezów”. W języku potocznym zwany był ,,dużym Fiatem”, ,,kredensem”, ,,kanciakiem” czy też ,,wczesnym Borewiczem”.

Jego wizerunek trafił na znaczki pocztowe oraz na opakowania czekolady produkowanej przez Zakłady Przemysłu Cukierniczego 22 lipca. W Danii znany był jako FSO Polda, w Holandii – FSO Classic/ Classic Estate, a we Francji jedna z jego wersji nosiła nazwę FSO Montana Break.

Chodzi oczywiście o znany pojazd – Polskiego Fiata 125p. Ma on kultowe miejsce w historii PRL – u. Przez jednych był wyszydzany przez innych doceniany, a jak było naprawdę?

Oto parę istotnych faktów.

Fiata 125p produkowano na Żeraniu od 28 listopada 1967 roku do 29 czerwca 1991 roku na podstawie umowy licencyjnej z 1956 roku z włoską firmą Fiat. Po wygaśnięciu licencji, w 1983 roku nazwę zmieniono na FSO 125p. Łącznie powstało 1 445 699 egzemplarzy modelu, z czego 874 966 trafiło na eksport.

Popularny ,, duży Fiat ” był produkowany w wersjach: czterodrzwiowy sedan, pięciodrzwiowe kombi oraz dwudrzwiowy pick – up.

Auto poza Polską znajdowało m.in. nabywców w Jugosławii, Węgrzech, Anglii, Francji, Libanie, Iraku, Chinach, Finlandii i Belgii.

Fiat 125p zaczął odchodzić pomału w zapomnienie w 1977 roku wraz z premierą jego następcy – ,,Poloneza”. Za kilka lat miano całkowicie zaprzestać produkcji Fiata, ale wprowadzenie stanu wojennego w 1981 roku skorygowało tą decyzję i produkcję kontynuowano aż do 1991 roku.

W ostatnich latach z taśm FSO schodziły już pojazdy uboższe, tandetne i usterkowe, pozbawione elementów ozdobnych i wyposażenia dodatkowego.

Mimo to z nostalgią, łezką w oku będziemy wspominać 125 – tkę. Odrestaurowane i tuningowane wersje popularnego ,,kanciaka”, są dziś obiektem westchnień i podziwów wielu fanów motoryzacji. Spójrzmy więc przychylnym okiem na ostatnie kolekcjonerskie egzemplarze tego auta.

Materiał powstał we współpracy z portalem e-mielec24.pl !

Tekst: Marek Leyko.
e-mielec24.pl

Foto: Krzysztof Grajek (www.klassikauto.pl)