Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) to instytucja powołana w 1990 roku. Zadaniem tego funduszu jest wypłacanie odszkodowań i świadczeń poszkodowanym w wypadkach i kolizjach drogowych, które spowodowane zostały przez nieubezpieczonych posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz nieubezpieczonych rolników. Innym zadaniem UFG jest kontrolowanie spełnienia obowiązku ubezpieczenia. Co jeszcze warto wiedzieć o tym funduszu?

Cel działania UFG

Jednym z celów działania UFG jest ograniczenie liczby pojazdów, które jeżdżą po polskich drogach bez obowiązkowego ubezpieczenia OC samochodu. Mimo istnienia obowiązku fundusz w 2018 roku szacował, że liczba nieubezpieczonych pojazdów mechanicznych może wynosić w Polsce około 80-90 tysięcy. Biorąc pod uwagę, że ogólna liczba pojazdów silnikowych w 2018 roku wynosiła w naszym kraju ponad 29,5 mln, można uznać, że odsetek nieubezpieczonych jest niewielki, co również jest efektem działania UFG.

Fundusz odnajduje nieubezpieczonych kierowców, korzystając z własnych narzędzi i systemów. 75 proc. wykryć braku ubezpieczenia OC odbywa się bez bezpośredniej kontroli posiadacza pojazdu. Nieubezpieczonych odnajduje system o nazwie wirtualny policjant. Kierowcy, którzy nie wykupili obowiązkowego ubezpieczenia OC samochodu, są typowani m.in. na podstawie danych z ogólnopolskiej bazy polis komunikacyjnych oraz Centralnej Ewidencji Pojazdów. Tak więc nawet jeśli dany pojazd nie jest użytkowany i stoi w garażu, to i tak jego posiadacz musi się liczyć z wysokimi karami za brak OC.

Ile wynosi kara?

Wysokość kar za brak OC jest uzależniona od wysokości minimalnego wynagrodzenia w danym roku, rodzaju pojazdu mechanicznego oraz długości przerwy w ubezpieczeniu OC. Z najwyższymi karami muszą się liczyć nieubezpieczeni posiadacze pojazdów ciężarowych, a jak to wygląda w przypadku najpopularniejszych samochodów osobowych? W 2019 roku kary wynoszą:

  •    900 zł za przerwę w OC do 3 dni,
  •    2250 zł za przerwę od 4 dni do 14 dni,
  •    4500 zł w przypadku przerwy powyżej 14 dni.

Okazuje się zatem, że brak ubezpieczenia OC samochodu może oznaczać karę przekraczającą wartość starszych pojazdów. Tylko od stycznia do września 2018 roku UFG wysłał 68 tysięcy wezwań do zapłaty kary za brak polisy.

Brak ubezpieczenia OC samochodu a wypadek

Kary od UFG za brak ubezpieczenia OC samochodu przestają robić takie wrażenie, jeśli weźmiemy pod uwagę finansowe konsekwencje, z jakimi muszą się liczyć nieubezpieczeni sprawcy wypadków i kolizji. Jeśli taki posiadacz pojazdu mechanicznego spowoduje takie zdarzenie drogowe, to UFG wypłaci poszkodowanemu odszkodowanie. W takim przypadku jednak fundusz wystąpi również z regresem do sprawcy, który będzie musiał oddać do UFG kwotę wypłaconego odszkodowania. Wówczas pojawiają się już poważne koszty. Fundusz co pewien czas publikuje informacje na temat wysokości regresów i ich liczby. Z danych z końca 2017 roku wynika, że 400 nieubezpieczonych kierowców ma do zwrotu regresy przekraczające 200 tysięcy złotych, natomiast 8 osób obciążonych było regresami powyżej 1,5 mln złotych. Na koniec czerwca 2017 roku UFG prowadził 16,2 tys. spraw regresowych na łączną kwotę 224 mln złotych. Średnia wartość regresu w całym portalu UFG wynosi 14 tys. złotych. Fundusz niedawno informował, że wielu kierowców w dalszym ciągu spłaca regresy z lat 90. XX wieku.

Komunikacyjne OC to obowiązek

Posiadanie ubezpieczenia OC samochodu to obowiązek dla każdego posiadacza pojazdu. Ubezpieczenie należy zakupić najpóźniej w dniu rejestracji pojazdu w wydziale komunikacji. Szukając dobrego ubezpieczenia, warto brać pod uwagę renomowane towarzystwa ubezpieczeniowe, np. ubezpieczenie OC w Uniqa.