Dlaczego interesujesz się zabytkową motoryzacją?
Od zawsze „kręciła” mnie motoryzacja. Stare samochody interesują mnie ze względu na moje dzieciństwo. Ojciec miał Syrenę, potem Borewicza i tak mi zostało.

Dlaczego interesujesz się takim autem?
Fiat 500, rok produkcji: 1970 – to kwintesencja klasycznej motoryzacji. Samochód zmotoryzował całe Włochy i kilka innych krajów, jest też protoplastą naszego rodzimego Fiata 126p.

Jak i kiedy kupiłeś ten samochód?
Samochód zakupiłem w lipcu 2015 roku – prowadzę niekończący się remont Fiata 125p, a jeździć czymś trzeba. Żona nie zgodziła się na Poloneza, wybór padł na pięćsetkę. Samochód przyjechał na pace minibusa z południa Włoch.

Czy auto jest „fabryczne”, czy ma jakieś modyfikacje?
Auto jest w 100% zgodne ze swoim rocznikiem. Przed sprzedażą Włoch odświeżył jedynie lakier.

Czy sam odnawiałeś samochód? Czy sam go naprawiasz, remontujesz?
Jeśli czas pozwala, prace prowadzę sam. Jednak w dobie pracy w korporacji, trzeba posiłkować się zaprzyjaźnionymi warsztatami – niech ludzie też coś zarobią :)

Ile kosztowały prace remontowe?
Prace remontowe jakie zostały wykonane przy Fiacie 500 zamknęły się na razie w kilkuset złotych. Były to proste prace związane z zawieszeniem i regulacjami.

Jakie ma zalety, wady?
Zalety? Niepowtarzalny wygląd, kultowa opinia, łatwość zaparkowania w mieście. Wady – nie jest to auto rodzinne, nie jest to też demon prędkości i nie nadaje się do pokonywania długich tras (chyba, że ktoś jest hardkorem).

Czy konstrukcja pojazdu zawiera jakieś ciekawe rozwiązanie techniczne?
Prostota konstrukcji – stacyjka, 3 przełączniki na desce rozdzielczej. Do tego rozrusznik na lince, jak w starym poczciwym maluchu.

Często nim jeździsz? Jak go użytkujesz? Czy samochód jest praktyczny w codziennej eksploatacji?
W zasadzie cały sezon letnio jesienny. Teraz, w zimie, zdarza się wyjechać z garażu w słoneczny dzień, gdy drogi są suche.

Ile kosztuje eksploatacja tego auta?
Ciężko określić. Mając zabytkowy pojazd przestaje się liczyć pieniądze weń wkładane. Na pytania ile pali, odpowiadam – ile wleję. O każde auto trzeba dbać.

Jaka jest dostępność części zamiennych? Gdzie je kupujesz i ile kosztują?
Całą pięćsetkę można kupić w zagranicznych sklepach w kawałkach. Nie ma elementu, który nie jest dostępny. Owszem, złożenie z części nowej, klasycznej 500 przekroczy kilkakrotnie zakup jeżdżącej. Ale przecież nie o pieniądze tu chodzi.

Gdzie i jak auto jest przechowywane?
Auto stoi w suchym garażu, pod przysłowiowym kocem.

Czy uczestniczysz w rajdach i zlotach? Jak często? Co ci się podoba a co nie?
Uczestniczę w wielu imprezach motoryzacyjnych związanych z zabytkami. Prowadzę od kilku lat grupę „Wrocławskie Spotkania Klasyków”, gdzie organizuję spoty, zloty, by wspólnie z innymi posiadaczami starych pojazdów radować się jazdą naszymi zabawkami.

Należysz do jakiego klubu lub stowarzyszenia?
Tak, prócz Wrocławskich Spotkań Klasyków, zrzeszony jestem w Automobilklubie Dolnośląskim.

Komu polecasz to auto?
Każdemu kto choć odrobinę kocha motoryzację. Młodym, starym, kobietom, mężczyznom.

Co byś doradził tym, którzy by chcieli kupić taki samochód?
Po prostu, żeby kupili taki samochód.

Inne ciekawostki?
Podczas jazdy przy niskich temperaturach, otwarty dach wcale nie powoduje uczucia zimna w kabinie :)

Czy zamierzasz kupić kolejne zabytkowe aut? Jakie i dlaczego?
Na razie mam dwa. Fiat 500 w eksploatacji, Fiat 125p w remoncie. Potem zobaczymy. Jedno jest pewne – to uzależnia!

Pozdrawiam
Paweł Balcerzak