Jestem miłniczką wszelkiego rodzaju klasyków jeżdżących na dwóch, czterech a nawet trzech kołach.

Tych z dachem i tych w wersji cabrio. Aktualnie jestem właścicielką dwóch luksusowych samochodów klasyków: Cadillac DeVille rocznik 1966 w wersji cabrio oraz Cadillac DeVille rocznik 1965 w wersji sedan. Moje serce należy do tego w wersji cabrio :). A dlaczego?

Dlatego, że uwielbiam tzw. potocznie mówiąc „wiatr we włosach” w trakcie jazdy oraz ten niesamowity komfort jazdy tym samochodem. Dlaczego akurat marka Cadillac? Moim zdaniem Cadillac, to Mercedes wśród wszystkich klasyków :) Każdą wolną chwilę spędzam z moimi samochodami na zlotach i spotkaniach miłników motoryzacji na terenie całej Polski. Czuję się wtedy świetnie. I kocham ten czas spędzony w gronie ludzi z podobną pasją, ponieważ to są, zwyczajnie mówiąc, bardzo fajni ludzie :).

Kilka faktów o „Cadim”:
Cadillac DeVille rocznik 1966 to luksusowy samochód osobowy produkowany przez amerykańską firmę Cadillac w latach 1949-2005. Jest następcą modelu Series 62. Do napędu użyto silnika V8. Moc (tu 250 kW) przenoszona była na oś tylną (pierwsze generacje, w kolejnych na oś przednią) poprzez automatyczną, trzybiegową skrzynię biegów TH400. Samochód został zastąpiony przez model DTS. Przez ponad pół wieku powstało dziesięć generacji modelu. Wyposażony jest w klimatyzację oraz elektrycznie otwierane szyby. Ten model posiada również elektrycznie składany dach.

Kochamy go i traktujemy jak członka rodziny. Jeździmy na zloty i spotkania miłników motoryzacji. Ma u nas gwarancję dożywotniego istnienia. Kochamy czuć wiatr we włosach podczas jazdy tym nietuzinkowym, wielkim i uroczym autem.

Wielka Miłniczka klasyków
Dorota Bodzak

Od Redakcji: udziel na wywiadu. Przykładowe pytania są w dziale Wywiady. Otrzymasz upominek.