W opracowaniu, na podstawie własnych doświadczeń wystawienniczych autora, przedstawiono działania niezbędne dla „ożywienia” tradycyjnego modelu muzealnictwa motoryzacyjnego w Polsce. Proponowane formy ekspozycyjne pozwalają na zestawienie dominującego wzornictwa przemysłowego pojazdów z wyspecjalizowaną informacją techniczną. Chodzi o to, aby muzeum motoryzacji nie kojarzyło się z muzeum sztuki użytkowej, a miało raczej charakter „żywego muzeum techniki”.

Wprowadzenie
W Polsce w ostatnich latach spontanicznie rozwija się ruch kolekcjonerski pojazdów zabytkowych. Przybywa prywatnych ekspozycji motocykli, samochodów osobowych, sprzętu wojskowego, ciągników rolniczych, pojazdów pożarniczych, silników stacjonarnych itp. Aktualnie doliczyć się można prawie 90 takich zbiorów, udostępnianych do zwiedzania, z których większe liczą ponad sto eksponatów. Regułą tych muzeów jest eksponowanie pojazdów kompletnych, po gruntownej renowacji, w większości zdatnych do uruchomienia. Tłem ekspozycji są czasami fotografie wielkoformatowe lub wybrane gadżety motoryzacyjne. Zwiedzający nie jest jednak informowany ani o technice motoryzacyjnej w ogólności ani o specyficznych rozwiązaniach konstrukcyjnych poszczególnych pojazdów. Może jedynie poznać kompozycję motocykli, wzornictwo przemysłowe samochodów osobowych czy też wyposażenie specjalistyczne pojazdów użytkowych – pożarniczych, wojskowych, ciężarowych, ciągników. Teoretycznie tej samej informacji dostarczyć mogą modele redukcyjne w skali 1:18 czy nawet 1:43. W opracowaniu, na gruncie doświadczeń własnych autora, proponuje się taki model muzealnictwa motoryzacyjnego, który zasługiwałby na miano muzealnictwa technicznego.

Tradycyjne muzea motoryzacji
Fotografie fot.1 – fot.3 przedstawiają wybrane ekspozycje samochodów i jednośladów, spośród wielu prywatnych kolekcji rozrzuconych po całym kraju. Zaletą tych zbiorów są niejednokrotnie unikalne eksponaty (np. Fiat 2300 C), wadą natomiast – powszechna ciasnota pomieszczeń, sprawiająca, że samochody stoją „klamka w klamkę” i „zderzak w zderzak”. Imponujące jest wrażenie liczebności przy dominującym braku dostępności obiektów.

Techniczna wystawa motoryzacyjna
W latach 2012 – 2013 w Politechnice Opolskiej miała miejsce wystawa pt. „Zrozumieć motoryzację”, ukazująca nie kompletne pojazdy a właśnie: mechanizmy samochodowe, destrukty techniczne, elementy wyposażenia, urządzenia diagnostyczne i badawcze, materiały eksploatacyjne, stanowiska interaktywne oraz dioramy z redukcyjnymi modelami motocykli, samochodów osobowych, pojazdów budowlanych i wojskowych a także sprzętu pożarniczego. Fotografie fot.4 – fot.12 przedstawiają przykładowe elementy ekspozycji. Zamysłem autora było takie zestawienie eksponatów, aby unaocznić zwiedzającym rozmaitość konstrukcyjną wybranych podzespołów a jednocześnie aby wystawy nie „przegadać”. Tak więc są tu np. trzy różne modulatory ciśnienia do przeciwpoślizgowych układów hamulcowych (ABS) ale gaźników jest już trzydzieści. Są dwa przykłady wspomaganych hydraulicznie przekładni kierowniczych ale redukcyjnych modeli pojazdów wyeksponowano w gablotach około dwustu.

Wystawa ma charakter „kalejdoskopu motoryzacyjnego” i zawiera eksponaty tak dobrane, żeby zwiedzający, nawet niezwiązany zawodowo z techniką, mógł się pobieżnie zapoznać z historycznym rozwojem techniki środków transportu. Wszystkie eksponaty są dostępne do bezpośredniego oglądania, mechanizmy są ruchome i „interaktywne” a podzespoły – kompletne i demontowalne. Wybrane urządzenia zilustrowane zostały rysunkami przekrojowymi. Na wystawie nie ma tradycyjnych wykrojów silników, skrzyń biegów, mostów napędowych czy przekładni kierowniczych, są za to mechanizmy zdemontowane do takiego stopnia, jaki pozwala na ukazanie zawartej w nich myśli inżynierskiej. Ekspozycja nie może stanowić wyczerpującego przeglądu techniki motoryzacyjnej, musiałaby bowiem liczyć tysiące eksponatów. Zawiera natomiast obiekty stanowiące „kamienie milowe” inżynierii środków transportu (np. mechaniczny ABS, przekładnia CVT, tłokowy silnik pneumatyczny, 5-te koło Peiselera), które powinny być interesujące nawet dla profesjonalnych mechaników.

Opisy fotografii

Fot. 01 Muzeum motoryzacji firmy Krokowicz, Malutkie k. Radomska. Fragment ekspozycji samochodów włoskich.
Fot. 02 Muzeum firmy Krokowicz. Jedna z hal wystawienniczych.
Fot. 03 Muzeum Techniki Rolniczej i Gospodarstwa Wiejskiego firmy Krukowiak, Redecz Krukowy k. Brześcia Kujawskiego. Fragment ekspozycji jednośladów.
Fot. 04 Politechnika Opolska. Widok ekspozycji mechanizmów i podzespołów motoryzacyjnych.
Fot. 05 Politechnika Opolska. Wybrane przykłady mechanizmów hamulcowych: wzmacniacze nad- i podciśnieniowe, pompy, zawory pneumatyczne.
Fot. 06 Plansza z przekrojami rysunkowymi mechanizmów hamulcowych.
Fot. 07 Mechaniczna stopniowa skrzynia biegów (Skoda 130) przygotowana do ekspozycji.
Fot. 08 Wizualizacja budowy gaźnika samochodowego: przekroje rysunkowe, korpus, dysze, gardziele, siłowniki membranowe itd.
Fot. 09 Przykłady rozwiązań konstrukcyjnych gaźników samochodowych i motocyklowych.
Fot. 10 Klasyczny samochodowy rejestrator trakcyjny: 5–te koło firmy Peiseler.
Fot. 11 Ekspozycja wybranych urządzeń diagnostycznych i pomiarowych: analizator spalin, przepływomierz paliwa, lampa stroboskopowa, świeca zapłonowa z przejrzystym izolatorem, lampa oscyloskopowa.
Fot. 12 Przykłady elementów silników spalinowych: głowice cylindrów, wałek rozrządu, kolektory dolotowe, kolektor wylotowy z układem Puls –Air.

Ciąg dalszy nastąpi…..

Dr inż Wacław Hepner
Politechnika Opolska