Dwa dni w Lanckoronie, 30 czerwca – 1 lipca 2018 r., nawet w deszczu, stały się dla wielu miłników motoryzacji wyjątkowym przeżyciem. W sobotę zorganizowano różne atrakcje, dla tych, którzy zechcieli cały weekend spędzić w tym pięknym miasteczku.

W programie było:  zwiedzanie, wspólne posiłki  i rozmowy o motoryzacji. Natomiast w niedzielę na rynku podziwiać można było wspaniałe maszyny i nawet deszcz nie przeszkodził publiczności, która licznie dopisała.

W IV zlocie Pojazdów Zabytkowych w Lanckoronie udział wzięło prawie 150 wyjątkowych maszyn. Najstarszy pojazd liczył aż 90 lat! Podziwiać  można było legendy amerykańskiej i europejskiej motoryzacji, samochody PRL. Atrakcją dla wszystkich był Opel Admiral, którym kiedyś jeździł Karol Wojtyła.

Ja odwiedziłam ten zlot po raz pierwszy i już wiem, że z pewnością muszę tu wrócić. Organizatorzy  dbają o świetną atmosferę, a Lanckorona przyciąga swym urokiem i historią. Polecam wszystkim miłnikom zabytkowych samochodów :)